Dawno mnie tu nie bylo,czas odkurzyc bloga.Duzo sie wydarzylo od ostatniego wpisu nawet nie wiem od czego zaczac.stopniowo bede wklejac swoje ostatnie prace,miedzy innymi zdarzylam odnowic dwie komody,zdjecia juz niedlugo.Duzo zdecupazowala,scrapowalam i natychalam Vintagowych klimatow(heheheh).Bylam w Holandii,to istny raj dla milosnikow tego stylu, no i dla mnie oczywiscie!
W tym roku czesc prezentow zrobilam recznie,a takze dodatki do prezentow,np. karneciki i zawieszki prezentowe,zdecupazowane butelki na domowe winko...:)))
Przepraszam za brak Polskich znakow,cos sie porobilo z kompem,moj ukochany specjalista wroci jutro,mam nadzieje ze cos poradzi na to...
Pozdrawiam Swiatecznie wszystkich ktorzy jeszcze do mnie zagladaja
WSZELKIE SLADY WASZEJ OBECNOSCI MILE WIDZIANE!!!:)))