piątek, 27 marca 2009

Co nowego






Wpadam tu tylko na chwilkę.Mam bardzo dużo pracy,nie wiem za co się złapać...dojechały do mnie wydmuszki gęsie więc sami rozumiecie jakie bojowe zadanie mam.Pokazuję focie pisanek na kurzych wydmuszkach jeszcze niedługo pokarzę te które właśnie kończę.Przedstawiam też moje nowe towarzyszki...owieczki,są to pojemniczki na sól i pieprz bardzo malutkie, niecałe 3 cm, będą sobie siedzieć w koszyczku ze święconką :-))).Jeszcze nie zdążyłam zrobić dekoracji wielkanocnych,a mam mnóstwo pomysłów,w przyszłym tygodniu trochę więcej na ten temat.Na razie wracam do jajek.Cmok

środa, 18 marca 2009

Duuuuuuużo pracy





Dzisiaj się dowiedziałam,że do 5 kwietnia muszę przygotować 100 szt. pisanek kurzych i 3o gęsich,w tym samym czasie będę też przygotowywać upominki dla rodziny i znajomych, wszystko w 100% ręcznie.Myślicie,że sobie poradzę?Nie wspominałam wcześniej,że mam pod opieką mojego syna(kochany bąbelek)właśnie ząbkuje i nie przechodzi tego tak dobrze jak wcześniej.Jest rozdrażniony i wiecznie śpiący,tylko tulaski i buziole mu w głowie i oczywiście mamine kolanka...najchętniej by z nich nie schodził.Wszelkie próby odklejenia malucha(mamusie czasem muszą chodzić)kończą się płaczem i krzykiem.Próbowałam nawet dłubać razem z nim...:-)))))))))).Po trzecim napadzie na mój pędzel,mimo dzierżenia w łapce dwóch osobistych.Musiałam Stasieczka posadzić obok na jego tronie,oczywiście moje posunięcie zostało przez Stasia solidnie okrzyczane...Trochę spokoju miałam kiedy dostał własne jajucho,już ozdobione(a raczej kompletnie spartaczone)przeze mnie i tak nie zamierzałam się nim pochwalić...A Stasiul był zachwycony,ja też mogłam dokończyć lakierowanie praezencików dla fumfelek kochanych.Focie powyrzej,uciekam malować jajca hahaha,dopiero teraz mam spokuj.

wtorek, 17 marca 2009

Lawendowo




W przerwie między malowaniem kolejnych pisanek :-)pokazuję szkatułkę i ramkę ze znanym wszystkim motywem lawendy,obydwa przedmioty powstały dawno temu,mają już swój nowy domek.Jeszcze trzy i idę spać...może

poniedziałek, 16 marca 2009

Jajcowo




Ostatnio w moim życiu nic tylko same jaja wszędzie.Dłubie i dłubie,ostatnie kilka dni cały czas coś robię,dzień w dzień produkuję pisanki,zresztą ostatnie wpisy najlepiej o tym świadczą.Domownicy mają już powyżej czubków uszu jajecznicy i naleśników,ostatnio pochłaniamy tego potworne ilości, jak tak dalej pójdzie to mi się mózg zjajcuje:-)hehe. Przedstawiam wam kluliczki ogrodniczki wielkanocne.

sobota, 14 marca 2009

Kolejne pisaneczki







To są moje faworytki, jak dla mnie są śliczne:-),trochę mi smutno bo już się sprzedały,może zrobię takie i dla siebie?już trochę dłubie w tych pisankach, a jeszcze żadnych nie mam...szewc bez butów chodzi,hehe

W pewnym ogrodzie




Wczoraj późnym popołudniem wyszłam, na krótki spacer,przypadkiem znalazłam taki uroczy dzbaneczek,porzucony w ogrodzie,obok altanki...w sekundzie został moim modelem,fotki musiałam robić na zoomie,ostrość trochę mi uciekła,rozmyślam o tym dzbanuchu od wczoraj,z chęcią przygarnę...i co mam pójść i zapytać właściciela,czy mi go odsprzeda...?

piątek, 13 marca 2009

Fiatuszki



...a tutaj pokazuję pisanki, w kwiatki,kolekcja razem tworzą zgraną całość,ale każda jest inna...

Pisaneczki z kurkami




Ciąg dalszy pisanek na wydmuszkach kurzych,tym razem w kurki,tak mi się spodobał ten motyw,że zrobiłam aż 6 szt.oczywiście każda jest inna,nie ma drugiej takiej samej,trzy z nich będą miały zawieszki.Na razie pokazuję te bez.

Różane kolczyki





Moje pierwsze,decupażowe kolczyki:-),z tym samym motywem co wczorajsza szkatułka i rameczka,ponieważ brakowało mi profesjonalnych elementów do tych kolczyków,wymyśliłam,że drewienko i bigle połączę koralikiem i wstążeczką,stąd miniaturowa kokardka.

czwartek, 12 marca 2009

...wiosna







Dopiero teraz widzę jakie koszmarne fotki wrzuciłam, a najgorsze to jest to, że nie mam lepszych!!!Światło mam do luftu,eee...obiecuję,że się poprawię:-).W niedzielę byłam z pierworodnym i moim M. na spacerku.Oto zwiastuny wiosny krokusy,hiacynty w ogrodzie,nie w domku,gąski na łące moich rodziców i kotek....czyżby polował na gąski?:-)

W angielskim stylu





Szkatułka na biżu, lub jakieś drobiazgi,oraz pasująca do całości rameczka na foto(wymiary 10x15 cm),obydwa przedmioty w różyczki,złote przetarcia...o jak mi się nie klei pisanie...poprostu patrz wyżej:-)

Pudełeczka





Dawno temu zrobione,pudełeczka na biżu biżu lub inne skarby:-)Nie mam jakoś weny do pisania,może póżniej coś poskrobię...intensywnie pracuję nad zamówieniem od przyjaciółki,nie zdradzę co to będzie...na razie:-)

środa, 11 marca 2009

Konwaliowo mi...


Nadal czekam na wydmuszki gęsie...:-(,już nie mogłam wytrzymać i... zrobiłam kolejne na wydmuszkach kurzych następne 12 szt.,efekty mojej pracy już niedługo, na razie się lakierują hehe,
na osłodę pudełeczko w konwalie,które pojechało do Przasnysza.Tak na marginesie,wiosny mi się chce,kolorów,ciepełka,łświatła i soneczka.miłego dzionka.

sobota, 7 marca 2009

Szkatułka na zamówienie


Jakiś czas temu,zrobiłam szkatułkę na zamówienie w żółte i białe narcyzy,klient poprosił też o dedykację i inicjały.Całą szkatułkę jeszcze potraktowałam przetarciami na rogach i brzegach całość prezentuje się jak na fotach powyżej.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...